Koszyczek z wikliny papierowej, a kwiatki z łupinek orzeszków pistacjowych. Kształt wyszedł sam, podczas wyplatania. Puki co eksperymentuję w malowaniu wikliny i mam już trochę porównań, co lepsze.Pozdrawiam z wielkim uśmiechem bo nareszcie WIOSNA :}
Pistacjowe kwiatki są cudowne! Bardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kwiatki z łupinek;)Bardzo fajny kształt koszyczka i gdybym chciała to pewnie by mi taki nie wyszedł;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten zielony kolor jest śliczny a takie kwiatki łupinkowe uwielbiam, bo śiwetnie można je malować:)
OdpowiedzUsuń